Gaudium

Radość! Nic bardziej ludzkiego… a jednak. Wydaje mi się, że żyjemy coraz bardziej w kulturze unikania radości. Dla jednych radość jest niepoprawna politycznie, dla innych nieprzyzwoita i grzeszna, a czasem frajerska zdziecinniała i passe… Słońce straszy dziurą ozonową i globalnym ociepleniem, istnienie kobiet i mężczyzn grzechem i zdradą, alkohol uzależnieniem i kacem, przywiązanie do intensywnej pracy wyścigiem szczurów,  otwartość niebezpieczeństwem posądzenia o seksizm, rasizm, brak wrażliwości, bezbożnictwo i co tak jeszcze do wyboru do koloru. Osobiście bez radości ginę. Jak się bawię i piję to po to żeby świat był kolorowy, ludzie piękni i atrakcyjni – muzyka nie jest po to żeby jej słuchać ale żeby się nią otulać a stół najlepszym miejscem do tańczenia. Jak pracuję to po to żeby zmieniać świat i radować się z mądrego wysiłku i z każdego okrucha Nowego które on przynosi. Jak podnoszę twarz do nieba to po to żeby radować się promieniami słońca, kroplami deszczu, płatkami śniegu – ze wszystkiego co niebo zsyła, bo to język Nieba i Natury która mówi nam tak wiele pięknych rzeczy. Jak się modlę to nie po to żeby kajać się i rzucać kamieniem oskarżenia o grzech, lecz po to żeby radować się i dziękować za piękno świata które zostało nam dane do przeżycia.  Nie pozwólmy ludziom małym i zgorzkniałym odebrać sobie prawa do radości! Nie gódźmy się by z byle powodu robili z nas  pijaków, dziwkarzy, pracoholików, dewotów, naiwniaków… Od nas przede wszystkim zależy żeby życie nam nie wystygło. Zgoda na radość w życiu wbrew pozorom nie wymaga wielkiego wysiłku! 🙂

Radość modlitwy..

+1
0
+1
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *